Autor |
Wiadomość |
jolaj |
Wysłany: Nie 14:23, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
#PeTeR# napisał: | ... W końcu ten pan ma już swój wiek i coraz słabiej trąbi w tą słynną już na pabianickiej hali, zieloną trąbkę. Panowie i panie, apeluję, wspomóżmy jego i PKK 99...
Pozdrawiam Pana Zieloną Trąbkę i jego małżonkę |
Więc ja oczywiście również ich mocno pozdrawiam, ale PETER! co z Tobą? wymawiać komuś wiek i brak siły!!
Według mnie nasz trębacz ma tyle krzepy ile powinien i na pewno nie potrzebuje zmienników, no... być może pomocników
Więc pomożemy jak umiemy
do zobaczenia na meczu, a Ty oczywiście daj z siebie wszystko, juz nie mogę się doczekać twoich trójeczek |
|
|
Statystyk |
Wysłany: Nie 0:58, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
Mam nadzieje że na jutrzejszym meczu naszych chłopaków wspomoże nowy komentator Janek.I będzie potrafił zmobilizować liczną grupę kibiców przybyłych na mecz do dopingu naszej drużyny. DO BOJU JANEK, KIBICE I OCZYWIŚCIE PKK'99!!!! |
|
|
#PeTeR# |
Wysłany: Nie 0:44, 04 Lis 2007 Temat postu: |
|
Ale może jednak ktoś by wspomógł "starego" wyjadacza zielonych trąbek. W końcu ten pan ma już swój wiek i coraz słabiej trąbi w tą słynną już na pabianickiej hali, zieloną trąbkę. Panowie i panie, apeluję, wspomóżmy jego i PKK 99. Dajmy mu jakiś zmienników, bo nie wytrzyma trudów meczu, a na pewno całego. Wspomóżmy jego armią Zielonych, albo innych kolorów, Trąbek.
Pozdrawiam Pana Zieloną Trąbkę i jego małżonkę |
|
|
Janek PKT |
Wysłany: Sob 16:58, 03 Lis 2007 Temat postu: |
|
Nie ma tak łatwo! Zapraszamy jutro z Żoną i Trąbką na doping naszych! |
|
|
Paweł |
Wysłany: Sob 13:25, 03 Lis 2007 Temat postu: |
|
Trzeba wyjąć z szafy i odkurzyć trąbkę ( zobaczyć koniecznie czy jest koloru zielonego)
i dmuchać z całych sił . Muszę przyznać sie bez bicia że niestety nie trenowałem grania na trąbce i nie wiem jak mi wyjdzie , ale lepiej nie siadać przede mną .
A może już czas przekazać trąbkę młodszemu pokoleniu.Pozdrawiam i życzę kolejnego zwycięstwa . |
|
|
Olo PKCJ |
Wysłany: Sob 10:30, 03 Lis 2007 Temat postu: Mecz w środku nocy... |
|
Droga Edziu,
Jak widać po godzinie postu - wstałem.
Rzeczywiście jest to sobota jednak myślę, że zwrot 'niedzielny' lepiej oddaje moje samopoczucie.
Pędzę do Pabianic bo jeszcze dzisiaj dużo kmów przede mną.
Do zobaczenia
Olo PKCJ |
|
|
Edzia |
Wysłany: Sob 9:36, 03 Lis 2007 Temat postu: Re: Mecz w środku nocy... |
|
Olo PKCJ napisał: | (...)Godzina 1000 w sobotę jest godziną nieosiągalną dla zwykłego, 'niedzielnego kibica'. (...) |
Raczej sobotniego kibica .
Ale pod apelem się podpisuję . |
|
|
Olo PKCJ |
Wysłany: Sob 0:05, 03 Lis 2007 Temat postu: Mecz w środku nocy... |
|
Szanowni Członkowie, Zarządcy, Trenerzy i Wszyscy, którzy maczacie w tym palce,
Zwracam się do Was z oficjalnym apelem.
Zlikwidujcie mecze koszykarskie w środku nocy, w szczególności w weekendy. Godzina 1000 w sobotę jest godziną nieosiągalną dla zwykłego, 'niedzielnego kibica'. Żeby Wam to udowodnić i pokazać jak wygląda 'niedzielny kibic' o tej porze specjalnie przyjdę w sobotę na mecz. Specjalnie będę błąkał sie w przerwach po hali by każdy, zarówno Pan Prezes, Wiceprezes i inny Członek (specjalnie nie używam obraźliwego słowa 'działacz') mógł zobaczyć jaką walkę z samym sobą by po pierwsze wstać, a po drugie dojechać AUTEM na halę do Pabianic wykonałem.
Cała moja nadzieja w Panu z Zieloną Trąbką, którego zawsze miło wspominam, może dlatego że nigdy nie siedziałem przed nim jak trąbił, że trąbiąc rozkręci doping i stworzy miłą atmosferę. Może niech Pan dzisiaj nie imprezuje, co??? Jeden 'niedzielny kibic' wystarczy
Z wyrazami szacunku (Czyli z tzw. Szacunem),
Olo PKCJ
PS. A jak wszystko będzie dobrze, to może również w niedzielę rano przyjdę na mecz dużego PKK99.
PS2. Hehehe mam nadzieję, że Wy przyjdziecie zobaczyć mnie hehe bo przyznam, że tego nie konsultowałem z Wami )) |
|
|
marekj23 |
Wysłany: Pon 8:51, 08 Paź 2007 Temat postu: |
|
A Pan z zieloną trąbką to mój szwagier Rysiek K. |
|
|
Statystyk |
Wysłany: Wto 20:52, 02 Paź 2007 Temat postu: |
|
jolaj napisał: | .
Co słychać u młodego kibica? odezwij się nasz "statystyku", Ciebie też nie może zabraknąć na meczach i na forum.
|
A u mnie jest wszystko w porządku.I napewno mnie nie zabraknie na meczach |
|
|
jolaj |
Wysłany: Wto 18:22, 02 Paź 2007 Temat postu: |
|
A jednak ktoś tu bywa cieszę się, że wreszcie coś drgnęło.
Co do Szymona to oczywiście, przyjedź, bierz trabkę i biegnij na mecze młodszych kolegów.
Co słychać u młodego kibica? odezwij się nasz "statystyku", Ciebie też nie może zabraknąć na meczach i na forum.
Pozdrawiam, do zobaczenia w sobotę lub w niedzielę |
|
|
szymon#11 |
Wysłany: Wto 15:57, 02 Paź 2007 Temat postu: |
|
też miałem kiedyś taką trąbke... |
|
|
Janek PKT |
Wysłany: Wto 11:10, 02 Paź 2007 Temat postu: |
|
Witam,
Rzeczywiscie ucichlo, ale tylko na frum bo PKK99 sie rozwija i ma sie dobrze!
Zmienil sie Prezes - dziala znakomicie i jest coraz lepiej i jeszcze lepiej niz w ub. sezonie i o to codzi - bo chodzi o postęp. WIdac większe zaangazowanie reszty zarządu - good job
Zmienil sie takze trener - jest bardzo ambintym czlowiekiem, treningi sa ciezkie i czuc w powietrzu aure zwyciezania. Mam nadzieje, ze wszyscy sie jej poddadza! Trenujemy po to by wygrywac, czy to 3 liga czy ekstraklasa...
Mam nadzieje ze posty Pani Joli i OLA PKCJ ożyuwią trochę publikę internetową.
Jako zawodnik i działacz PKK liczę na wszystkihc, na obecnośc, na wsparcie na meczach... Nie wyobrazam sobie braku obecności Pana Fronczaka i jego juz legendarnej trąbki! Więcej tak zaangazowanych kibiców nam trzeba!!!
No i najważniejsze, w nadchodzący weekend odbędzie się TURNIEJ MŁODZIKÓW, na który serdecznie zapraszamy. Ze swojej strony wkładam udział w Chęciowyzwalaniu dopingu i komentarz "z góry" w godzinach 14-18ta... Mam nadzieję, że to pomoże podopiecznym Trenera Wincka.
Pozdrawiam!
Janek PKT |
|
|
Olo PKCJ |
Wysłany: Nie 12:27, 30 Wrz 2007 Temat postu: Zmiany zmiany zmiany... |
|
Witam Pani Jolu,
Co słychać..? Odpowiem w angielskim stylu: "u mnie wszystko dobrze dziękuję. A co u Pani?"
Śmiem założyć się, że ktoś tu jednak wchodzi, jak widać na naszym przykładzie. Ktoś to jednak mało. A nawet jak ktoś wchodzi to nie pisze. Dlatego postanowiłem iść za Pani przykładem i też coś napisać.
Jak zwykle nie jestem do końca zorientowany w tym temacie i przyznaję się bez bicia, że nie wiem nawet kiedy będą mecze, kiedy zaczyna się sezon itp. O zmianach na górze (zarząd i o zmianach na górze (budka szklana w ostatnim rzędzie) słyszałem. Zarząd już się znalazł, a mam nadzieję, że znajdzie się również godny następca Chęciowyzwalacza.
Muszę powiedzieć, że ja co prawda nie trenuję, ale się spotykam, ale to tak tylko siedzimy i gadamy. Piwko pijemy, gadamy. Gadamy. O niczym. Oooo..! Siedzimy i gadamy. Tak o niczym gadam. Nic się nie dzieje. (http://www.youtube.com/watch?v=7MxeA4G0sD4).
Proszę potraktować ten post jako: znak życia:-)
Proszę również pozdrowić ode mnie Pana z zieloną trąbką - mam nadzieję, że też trenował, trenuje i będzie trenował by jak najgłośniej dmuchać w ten jakże potrzebny kawałek plastiku oraz Filipa z konopi, na którego trafne posty czekam z niecierpliwością
Sezon 2007/2008 jest sponsorowany przez liczbę: 99
oraz hasło: Mejk sam noizzz!!! |
|
|
jolaj |
Wysłany: Sob 15:30, 29 Wrz 2007 Temat postu: Co sie dzieje? |
|
Hallo, hallo, co słychać?
Czy to jest możliwe, ze nikt nie wchodzi na to forum?
A jeśli wchodzicie to czemu nic nie piszecie?
Co się u Was zmieniło, a co pozostało po staremu?
Na pewno trenujecie, duzo i ciężko, spotykacie się i co? nic nie słychać?
Dajcie znak że żyjecie, że PKK istnieje.
Pozdrawiam. |
|
|